Trzymajmy się morza
XXIV Zlot Jungów – wspomnijmy to jeszcze raz
Trzymajmy się morza! To zawołanie wygłoszone przez Stanisława Staszica w „Przestrogach dla Polski” jest hasłem towarzyszącym wszystkim ligowym poczynaniom. Już od piętnastu lat pod koniec maja jungowie zmierzają do Kołobrzegu. W tym roku do miasta leżącego nad Bałtykiem i piękną rzeką Parsętą dotarło ponad 250 uczestników. Część z nich swoją podróż rozpoczęła wcześniej okrętując się na pokład żaglowca ORP Iskra. Czterdziestoosobowa grupa reprezentująca Bielsko Białą, Gdańsk, Wyszków, Łapy, Żywiec, Kruszewo wyruszyła z Gdyni, aby 22 maja zacumować przy Nabrzeżu Szkolnym. Było to dwudzieste ósme zawinięcie żaglowca w kołobrzeskim porcie. Cumy odebrane, kapitan wydał komendę tak stoimy, dziękuję obsadom manewrowym. Po trapie na pokład wchodzą witający. Nie może zabraknąć Antoniego Szarmacha prezesa kołobrzeskiej ligi. Radosne uściski i pytania: jak było? Wrażeń wiele, większość pierwszy raz była na morzu.
Opowiadają z wypiekami na twarzach. Na Facebooku można obejrzeć zamieszczone zdjęcia i komentarze. Nie ma jednak czasu, trzeba sie przygotować do kolejnych punktów programu. Inne grupy rozlokowują się w głównym miejscu zakwaterowania. Część przyjechała dzień wcześniej. Orkiestra Reprezentacyjna zamieszkała w Podczelu w ośrodku ,,Bukowina”. Dla mieszkańców tego osiedla zaplanowano specjalny koncert. Główną siedzibą zlotu tradycyjnie był Zespół Szkół Morskich, który otworzył swoje podwoje prezentując to wszystko co ma najlepsze. Uczniowie opiekowali się poszczególnymi zespołami. Jungowie ze Szkolnego Klubu Krótkofalowców z Brańszczyka SP5PLW/1 nawiązywali łączności ze stacjami na całym świecie. Przygotowano specjalną kartę QSL potwierdzającą ten fakt. Oglądają pracownie w których kształcą się przyszłe wilki morskie. Gabinety łączności morskiej, symulatory mostka i map elektronicznych, nawigacji technicznej, siłowni okrętowych, warsztaty szkolne cieszą się ogromną popularnością. Każdy choć przez chwilę pragnie stać się kapitanem statku. Na gości czekało wiele atrakcji.
W Regionalnym Centrum Kultury oficjalnie rozpoczęto Dni Kołobrzegu, a Andrzej Hładki – komendant zlotu wypowiedział słowa „XXIV Zlot Jungów uważam za otwarty”. Na widowni oprócz jungów goście z kraju i zagranicy. Wśród nich z miast partnerskich Berlina Pankow i Barth. Koncert galowy ligowej orkiestry pod dyrekcją komandora Józefa Kowalewskiego zakończył się owacją publiczności i bisami. Wieczorem jungowie udali się do Reduty Solnej. Piracka Przygoda od wielu lat niezmiennie cieszy się zasłużoną popularnością. Przeciąganie liny, nauka wiązania węzłów i wiele innych zabaw marynarskich wyzwoliło w uczestnikach nastrój zdrowego współzawodnictwa. Wieczór zakończyło wspólne śpiewanie przy ognisku z Orkiestrą Reprezentacyjną LMiR z Wyszkowa.
Drugi dzień – Sobota to główny dzień zlotu. Już o godzinie 09.00 rozpoczęły się „smocze wyścigi”. Mogły się odbyć tylko dzięki przyjaciołom z partnerskiego miasta Barth. Norbert Dombrowa kierownik ekipy drachenbootów zapowiadał, że jak zwykle emocji nie zabraknie. Trasa, którą miały do pokonania dwudziestoosobowe załogi to odcinek między mostami na ulicach Łopuskiego i Solnej. Pierwsze dwa biegi to rywalizacja jungów; wschód-zachód i północ – południe. No i stało się jedna z łodzi wywraca się. Na szczęście w gotowości czekają ratownicy z POSP Tryton. Kąpiel jeszcze nikomu nie zaszkodziła i wszystko kończy się śmiechem i żartami. Zawodników tradycyjnie zagrzewała do walki Reprezentacyjna Orkiestra LMiR. W tym samym czasie jungowie rozegrali konkurencje wieloboju morskiego. Nad prawidłowym przebiegiem zawodów czuwała Gabriela Antos z ekipą sędziów. Główny punkt sobotniego programu to rozpoczęcie sezonu żeglarskiego 2015.
W Marinie Solnej już po raz czwarty zgodnie z ceremoniałem z udziałem kompanii honorowej ZSM na maszt podniesiona została biało czerwona bandera. Prezydent miasta Janusz Gromek oficjalnie otworzył sezon żeglarski 2015. Nadszedł czas na wyróżnienia. Statuetką i tytułem „Żeglarskie Wydarzenie Roku 2014” uhonorowany został komandor Marek Padjas za osiągnięcia żeglarskie i dalekie rejsy na południowej półkuli. To wyróżnienie zostało uchwalone po raz pierwszy. Szczególnym wydarzeniem było nadanie załodze ORP Iskra krzyża Ligi Morskiej i Rzecznej Pro Mari Nostro. Dowódca żaglowca komandor Jacek Miłowski otrzymał je z rąk prezesa LMiR kpt.ż.w. Andrzeja Królikowskiego. Jest to szczególna nagroda wręczana za wybitne zasługi w budowaniu Polski Morskiej. Polski Związek Motorowodny i Narciarstwa Wodnego przyznał Zarządowi Portu Morskiego Kołobrzeg „Złotą Śrubę”. Pamiątkową plakietę prezesowi ZPM Arturowi Lijewskiemu wręczył wiceprezes PZMWiNW kpt. Zenon Jasik. Kolejnym elementem uroczystości było nadanie tytułów „Zasłużony dla Żeglarstwa Kołobrzeskiego” i odsłonięcie pamiątkowego poleru. W tym roku uhonorowano: kapitana Zbigniewa Butowskiego (jeden z współzałożycieli Ligi Morskiej na ziemi kołobrzeskiej) i pośmiertnie jachtowego sternika morskiego Andrzeja Desko (były członek Zarządu Głównego LMiR). Orkiestra odegrała „Hymn do Bałtyku”. Delegacje złożyły kwiaty przy pomniku ,,Kołobrzeskim Żeglarzom na Wiecznej Wachcie”. W tym roku port jachtowy był centralnym miejscem obchodów „Dni Kołobrzegu”. Jungowie oglądali Targ Solny, zarządzany przez Jarosława Bogusławskiego z Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Oręża Polskiego, grupy rekonstrukcyjne z różnych okresów w Reducie Bagiennej oraz sprzęt wojskowy.
Po ceremonii rozpoczęcia sezonu żeglarskiego na pokładzie żaglowca ORP Iskra poszczególne zespoły mogły zaprezentować swoje umiejętności wokalne. Tam też zorganizowano koncert galowy laureatów VI Regionalnego Konkursu Piosenki Marynistycznej organizowanego przez szkołę podstawową im. Marynarzy Polskich. Impreza trwała do późnego wieczora. W niedzielę o godzinie 09.00 w kościele pw. Św. Marcina przy ulicy Portowej odprawiona została Msza Święta koncelebrowana w intencji Ludzi Morza. Przewodniczył jej kapelan naczelny LMiR ks. kanonik Waldemar Krzywiński. Po mszy wszyscy udali się do portu pasażerskiego. Na pokładzie statku Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażerskiej wypłynięto w rejs po redzie portu Kołobrzeg. Zakończenie zlotu zaplanowano przy pomniku komandora St. Mieszkowskiego. Wręczone zostały pamiątki zlotowe oraz dyplomy. Każdy uczestnik otrzymał oryginalny certyfikat zaprojektowany przez Leszka Stromskiego, a ręcznie wypisany przez Elżbietę Kasińską. Tutaj tradycyjnie też jungowie i orkiestra zaprosili wszystkich obecnych do stworzenia kręgu i wspólnego odśpiewania pieśni pożegnalnej. Chętni zwiedzili jeszcze miasto i jego zabytki. Wieczorem nastąpiła wymiana załóg na ORP Iskra. W poniedziałek o godzinie 10.00 żaglowiec odcumował od nabrzeża i kolejna grupa jungów z Wyszkowa, Brańszczyka, Łodzi i Kołobrzegu popłynęła do Gdyni przeżywając morską przygodę. Organizatorem zlotu był kołobrzeski Oddział Ligi Morskiej i Rzecznej, który dla wszystkich uczestników przygotował specjalne pamiątki m.in. album zatytułowany Kołobrzeg, koszulki z logo LMiR oraz okolicznościową kartę korespondencyjną ze stemplem. XXIV Zlot Jungów stała się historią. Pozostaną po nim wspomnienia, nowe znajomości i przyjaźnie, a przede wszystkim przekonanie, że to wszystko co robimy ma swoją ponadczasową wartość.
tekst i zdjęcia Marek Padjas; Elżbieta Kasińska; LMiR Kołobrzeg
© 2025 Liga Morska i Rzeczna. Wszelkie prawa zastrzeżone
Wykonawca: